Wypadałoby MYŚLEĆ tworząc wniosek EDG-1. "Prawnicy" układający wniosek - w moim przypadku - "zapomnieli o tym, że 1. po 15 latach od ZAPRZESTANIA działaności gospodarczej nikt o zdrowych zmysłach nie przechowuje dokumentów, potrzebnych do wypełnienia takiego wniosku
2. po upływie 5 - 6 lat NIKT nie ma OBOWIĄZKU przechowywać nawet dowodów opłaty podatku
3, Na jakiej podstawie urzędy żądają dowodów, że obywatel nie jest wielbłądem, mimo iż (jak widać) dysponują dokumentami, że nim nie jest: nie będę DOWODZUŁ ani składał wniosku (o co?), że nie rozpocząłem NIEZAREJESTROWANEJ działalności gospodarczej - nawet jeśli "pilni" urzędnicy skrzętnie przechowują dokumenty z rozpoczęcia tego (niezakończonego) procesu.
To tylko KILKA PRZYKŁADÓW idiotyzmów prawnych, które - jak zwykle - miały w vczymś pomagać, a faktycznie dezorganizują życie ludzi przez głupotę i brak wyobraźni urzędników i prawników.
awb@op.pl
Andrzej Błaszczykowski
edytuj post
-
0 głosówZagłosujRozwiązane
Wniosek o wpis do ewidencji działalności gospodarczej
błąd
anonim 2011-05-26 11:08
